Ostródzka Firma  Budocentrum Ostróda otrzymała dziś z rąk burmistrza  certyfikat Honorowego Kapitana Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej. Tytuł trafił do rodzimej firmy w związku z wygraną aukcją, która odbyła się w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wykonawca zadania pn. "Budowa drogi ekspresowej S7 na odcinku Miłomłyn-Olsztynek, pododcinek Ostróda Północ – Ostróda Południe (pododcinek "B") wraz z obwodnicą Ostródy w ciągu drogi krajowej DK16"  informuje, iż w okresie od 4 maja 2017r. do 18 maja 2017r. zamknięta dla ruchu będzie droga powiatowa nr 1237N w Ornowie. Zamknięcie spowodowane jest przebudową istniejącego przepustu drogowego oraz  wykonaniem nowej nawierzchni asfaltowej.

Źle się dzieje, kiedy pomysłodawca nie przychodzi na spotkania w sprawie własnego projektu. Tak niestety wyglądało spotkanie Rady Osiedla Centrum w sprawie wiaduktu, na które został zaproszony starosta i burmistrz. Burmistrz nie pojawił się na spotkaniu. Czy to kolejna niefortunna wpadka burmistrza, czy już otwarte lekceważenie mieszkańców? Konsultacje, czy dyskusje o ważnych dla mieszkańców sprawach będą wtedy, kiedy jest to wygodne wyłącznie dla burmistrza?

Uwaga kierowcy!. 4 maja nastąpi zmiana organizacji ruchu w rejonie ul. Olsztyńskiej i Plebiscytowej. Jest to związane z pracami przy budowie drogi ekspresowej S7.

Ponad 1,9 mln zł wydano w ostródzkich jednostkach samorządowych na nagrody w 2016 roku. To wzrost o blisko 19% w stosunku do 2015 roku przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby nagrodzonych pracowników. Różnice w średnich wysokościach nagrody na jednego pracownika sięgają nawet kilku tysięcy zł pomiędzy 13 jednostkami, z których otrzymaliśmy dane. Nawet w ramach jednego urzędu są widoczne znaczne różnice w wysokościach nagród dla pracowników. W całościowym ujęciu najniższa nagroda wyniosła 300 zł a największa to 10 000zł. Niekwestionowanym liderem biorąc pod uwagę średnią wysokość nagrody (w skali roku) na jednego nagrodzonego pracownika jest Powiatowy Urząd Pracy w Ostródzie z kwotą 6977,82 zł.

Zapewnienia burmistrza o tym, że to projektant będzie słuchał głosu mieszkańców to mrzonka. W formule "zaprojektuj i wybuduj" wykonawca zrobi to, co wymaga zleceniodawca i nic więcej. Jeśli na etapie koncepcji lub programu funkcjonalno-użytkowego nie zaplanowano i nie wymaga się pewnych rozwiązań to trudno liczyć, że wykonawca "doda" coś od siebie. Czy stanie się tak, jak mówi burmistrz - "Zobaczymy jak będzie gotowe"?

Zgodnie z zapowiedzią 28 marca 2017 roku Gmina Miejska stała się właścicielem basenu. Miasto za 2 500 000 zł kupiło od syndyka obiekt, który od października 2016 roku był zamknięty. Jeśli nic się nie zmieni, to zgodnie z deklaracją zostanie on otwarty w październiku 2017 roku.

W środę 22 marca 2017r. odbyło się spotkanie Rady Osiedla Centrum, na którym Burmistrz Ostródy Czesław Najmowicz mówił o koncepcji budowy wiaduktu. Poza potwierdzeniem kilku wcześniejszych informacji nie dowiedzieliśmy się wiele więcej ponadto, o czym już wiedzieliśmy. Burmistrz nadal nie chce udostępnić pełnej treści koncepcji. Trzeba dodać, że powstały już trzy koncepcje i wygląda, że to nie koniec.

Do ostatnich sekund wynik sobotniego meczu Orkan Ostróda – Gwardia Koszalin wynik nie był pewny. Mecz był istną huśtawka emocji i do ostatnich sekund spotkania kibice mieli nie lada skoki ciśnienia. Orkan ostatecznie wygrał i zdobył cenne punkty. Duże brawa do bramkarza, zawodników  i kibiców, którzy świetnie dopingowali drużynę.

Urzędnicy miejscy za wszelką cenę i z dużą determinacja starają się utrudnić publikację treści zamówionej i opłaconej koncepcji budowy wiaduktu. Wymyślają różne powody. Począwszy od tego, że to mało istoty dokument, że to nie jest dokument urzędowy. W innym piśmie podają, że "...ujawnienie obarczone jest ryzykiem działania na szkodę Urzędu Miasta w Ostródzie". Nie trafia do nas ta argumentacja, więc złożyliśmy wniosek o informację publiczną. Urząd ma niecałe 14 dni na przekazanie koncepcji lub odmowę jej przekazania. W zależności o formy odmowy skierujemy sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego lub do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jest jeszcze inna opcja. Urząd ujawni dokument i zakończy swoje niezrozumiełe gierki.