Zagraniczne wyjazdy miejskich samorządowców 2014-2018

Zgodnie z zapowiedzią prezentujemy pierwszy z cyklu materiał podsumowujący zagraniczne wyjazdy naszych samorządowców w kadencji 2014-2018. To kontynuacja publikacji dotyczących wyjazdów samorządowców w poprzednich kadencjach. Uzyskanie informacji nie zawsze było łatwe. Mam nadzieję, że to jednak przeszłość i obecna władza nie będzie się ociągać i utrudniać dostępu do tych informacji.

Koszty wyjazdów trzech samorządów (miasto, gmina, powiat) mogą nie odpowiadać w 100% rzeczywistym kosztom, ze względu na różne podejście samorządów do kwestii wydatków. W przyszłości zapytania będa bardziej szczegółowe i zostaną rozszerzone również o wyjazdy krajowe urzędów i jednostek podległych.

W kadencji 2014-2018 wyjazdy zagraniczne samorządu miejskiego wyglądały skromniej niż w poprzedniej kadencji.

Dominującym kierunkiem było miasto partnerskie Osterode Am Harz. Widać też, że na liście wyjeżdzających do naszych partnerów pojawiają się te same nazwiska. Z 21 radnych takie wizyty odbyła połowa składu rady, przy czym niektórzy radni wyjeżdżali częściej niż jeden raz.

Najdalszy był wyjazd burmistrza do Chin. Niestety trzeba było szukać w internecie informacji, gdzie konkretnie pojechał burmistrz Czesław Najmowicz. Nie podano tego w odpowiedzi.

Zapamiętaliśmy też wyjazd burmistrza Najmowicza i jego zastępcy do Kazachstanu. Trudno bowiem zapomnieć słowa burmistrza, który podczas sesji tak tłumaczył się z wyjazdu:

"To była wystawa, nic gospodarczego nie załatwialiśmy. Można było nie uczestniczyć. (...) Chyba stać trochę nas przy 130 milionach. Dobrze, jak burmistrz pojedzie i zobaczy, jak ten świat pięknie wygląda".