
Aby doszło do przejęcia szkoły przez stowarzyszenie musi być ona najpierw zlikwidowana. Ustawa o systemie oświaty reguluję tę kwestię w sposób jednoznaczny. Zamiar likwidacji musi być ogłoszony najpóźniej 6 miesięcy przed końcem roku szkolnego, czyli do końca lutego. Utworzenie szkoły zarządzanej przez inny podmiot niż samorząd wymaga zezwolenia. Wniosek o udzielenie zezwolenia musi być złożony nie później niż do dnia 30 września roku poprzedzającego rok, w którym ma nastąpić uruchomienie szkoły lub placówki. Taki wniosek nie wpłynął, zatem w roku 2012 żadne stowarzyszenie nie może utworzyć nowej szkoły.
Jeśli do końca lutego burmistrz nie złoży wniosku o likwidację placówki szkoła będzie prowadzić zajęcia co najmniej do czerwca 2013 roku.
W całej sprawie zastanawiającym jest pośpiech i wyraźna determinacja, by doprowadzić do przekształcenia bądź likwidacji szkoły.
Czy chodzi wyłącznie o chęć zaoszczędzenia na kosztach prowadzenia szkoły, czy jest inna przyczyna? Pojawiają się głosy, że drugim dnem sprawy jest działka i przylegający do niej teren, który jest wyjątkowo atrakcyjnym kąskiem.
Z całą pewnością temat szkoły na osiedlu plebiscytowym będzie powracał w najbliższych dniach i tygodniach na łamy mediów. Rzadko bowiem słyszy się o zamiarze likwidacji szkoły o bardzo dobrych wynikach nauczania, do której uczęszcza duża grupa dzieci.
Czytaj również:
Mieszkańcy nie dali się przekonać