Godzina 21.20. Gra zespół Izrael. Z lewej strony sceny widać na telebimie obraz z kamery rejestrującej imprezę. Dźwięki niezłe, muzyka od skromnych brzmień początku występu, zamienia się na klimatyczne wibracje, trafiające bez słów do serca. Piszę: bez słów, bo Izrael śpiewa po angielsku i niewiele można zrozumieć. Choć muza jest wcześniejsza od słowa i przekaz staje się o wiele bardziej czytelny niż programy informacyjne w polskiej telewizji.
Rzecz dziwna, grupy Izrael słuchałem dawno temu - jeszcze na gramofonie (urządzenie to nazywa się także adapterem w swobodnych rozmowach). Z czarnej płyty i grafitowej igły. Podobno każdą płytę można było odsłuchać przy pomocy zwykłej igły do szycia - ale tylko raz. Ja tego nie próbowałem. Niemniej gramofony miały swój klimat, i do dziś pamiętam słowa: "Jeśli nie chcesz być ofiarą systemu..." albo "Nie idź tą drogą, którą idą wszyscy..." Dzisiaj, być może, angielskie słowa z ich piosenek mówią o tym samym.
Jeszcze słów parę o zespole Bakshish, który grał wcześniej. Dawniej grupa nazywała się Bakszysz. Zespół powstał w 1982 roku w Kluczborku. Do dnia dzisiejszego wydał cztery płyty. W skład zespołu wchodzą: Jarek "Jarex" Kowalczyk (wokalista, twórca zespołu), Mariusz "Mario Tolo" Litnej - gra na gitarze oraz chórki, Tomasz "Junior Tom" Wójcik - takze gitara i chórki, Andrzej "Kazek" Roemer - gitara basowa, Andrzej "Kapsel" Rak - gra na bębnach, Sławomir "Birdy" Kaczmarzyk - instrumenty klawiszowe, Monika Biczysko - saksofon i wokal, Adam Mościcki (gra na perkusji - tak tak, bo perkusja to też instrument...)
foto: Jacek Piech, Dawid Szczygielski
