(zachowano pisownię oryginalną)
List Otwarty do Wójta i Rady Gminy Ostróda
My - mieszkańcy i wyborcy apelujemy o zmianę zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. Synów Pułku w Starych Jabłonkach. Zamknięcie szkoły to proces nieodwracalny i społecznie szkodliwy. Szkoła jest miejscem, które nie tylko uczy i wychowuje, ale również integruje lokalną społeczność.
Jej zamknięcie boleśnie dotyka wszystkich mieszkańców bez względu na wiek. Było to widoczne na zebraniu z rodzicami i mieszkańcami, na którym nie brakowało łez młodych matek oraz frustracji, bezsilności i sprzeciwu starszego pokolenia.
Nasza Szkoła to Nasza Mała Ojczyzna, w której dba się o wszechstronny rozwój. Nasze najmłodsze dzieci oprócz edukacji i poczucia bezpieczeństwa mają bezpośredni i namacalny kontakt z Synami Pułku naszymi patronami oraz tradycją historyczną, co jest ewenementem w naszym regionie. Wartości tych nie da się przecież przeliczyć na pieniądze, wszakże są bezcenne dla narodu polskiego. A tak szybko i łatwo zapomina się o nich.
Przedstawione przez Pana Wójta argumenty ekonomiczne i demograficzne, po pierwsze nie dotyczą bezpośrednio Starych Jabłonek, a po drugie nie są przekonywujące. Jedną już szkołę podstawową sześcioklasową straciliśmy a mianowicie w Kątnie. W zamian władze gminne wielokrotnie obiecywały nam rozbudowę szkoły w Starych Jabłonkach, która jest szkołą trzyklasową (tej informacji zabrakło w artykule Gazety Ostródzkiej z dn.23.02.07-01.03.07,dlatego też dzieci jest adekwatnie mniej w stosunku do innych szkół). Mieszkańcy pogodzili się ze stratą szkoły w Kątnie ufając , że nasze władze dotrzymają swoich wielokrotnych obietnic. Paradoksalnie jednak, usłyszeliśmy informację dotyczącą likwidacji szkoły, na co nasza społeczność kategorycznie nie wyraża zgody.
Na całym świecie inwestycje na edukację to proces długotrwały, przynoszący zyski po kilkunastu latach. Jest to jednak jak widać, trudne do zrozumienia i zaakceptowania przez niektórych samorządowców. Czyżby myślących kategoriami jednej kadencji?!
Nie tak dawno obdarzyliśmy Was swoim wyborczym zaufaniem i dlatego dziś to MY – mieszkańcy, rodzice, wyborcy - oczekujemy od naszej lokalnej władzy zrozumienia i społecznej wrażliwości. Bo przecież chodzi tu o dobro naszych najmłodszych dzieci, bezbronnych wobec błędnych często decyzji dorosłych.
Apelujemy o rozbudowę i połączenie szkoły z przedszkolem, tworząc w ten sposób jedną silną jednostkę oświatową. Prosimy Radnych o cierpliwość i rozwagę w podejmowaniu tej trudnej społecznie kwestii. Mieszkańcy sołectw Stare Jabłonki i Kątno nie zgadzają się na likwidację naszej szkoły.
Jej zamknięcie boleśnie dotyka wszystkich mieszkańców bez względu na wiek. Było to widoczne na zebraniu z rodzicami i mieszkańcami, na którym nie brakowało łez młodych matek oraz frustracji, bezsilności i sprzeciwu starszego pokolenia.
Nasza Szkoła to Nasza Mała Ojczyzna, w której dba się o wszechstronny rozwój. Nasze najmłodsze dzieci oprócz edukacji i poczucia bezpieczeństwa mają bezpośredni i namacalny kontakt z Synami Pułku naszymi patronami oraz tradycją historyczną, co jest ewenementem w naszym regionie. Wartości tych nie da się przecież przeliczyć na pieniądze, wszakże są bezcenne dla narodu polskiego. A tak szybko i łatwo zapomina się o nich.
Przedstawione przez Pana Wójta argumenty ekonomiczne i demograficzne, po pierwsze nie dotyczą bezpośrednio Starych Jabłonek, a po drugie nie są przekonywujące. Jedną już szkołę podstawową sześcioklasową straciliśmy a mianowicie w Kątnie. W zamian władze gminne wielokrotnie obiecywały nam rozbudowę szkoły w Starych Jabłonkach, która jest szkołą trzyklasową (tej informacji zabrakło w artykule Gazety Ostródzkiej z dn.23.02.07-01.03.07,dlatego też dzieci jest adekwatnie mniej w stosunku do innych szkół). Mieszkańcy pogodzili się ze stratą szkoły w Kątnie ufając , że nasze władze dotrzymają swoich wielokrotnych obietnic. Paradoksalnie jednak, usłyszeliśmy informację dotyczącą likwidacji szkoły, na co nasza społeczność kategorycznie nie wyraża zgody.
Na całym świecie inwestycje na edukację to proces długotrwały, przynoszący zyski po kilkunastu latach. Jest to jednak jak widać, trudne do zrozumienia i zaakceptowania przez niektórych samorządowców. Czyżby myślących kategoriami jednej kadencji?!
Nie tak dawno obdarzyliśmy Was swoim wyborczym zaufaniem i dlatego dziś to MY – mieszkańcy, rodzice, wyborcy - oczekujemy od naszej lokalnej władzy zrozumienia i społecznej wrażliwości. Bo przecież chodzi tu o dobro naszych najmłodszych dzieci, bezbronnych wobec błędnych często decyzji dorosłych.
Apelujemy o rozbudowę i połączenie szkoły z przedszkolem, tworząc w ten sposób jedną silną jednostkę oświatową. Prosimy Radnych o cierpliwość i rozwagę w podejmowaniu tej trudnej społecznie kwestii. Mieszkańcy sołectw Stare Jabłonki i Kątno nie zgadzają się na likwidację naszej szkoły.
Dyrektor Szkoły Iwona Murzyn
Ks. Proboszcz Tadeusz Mazur
Radny Jan Kasprowicz
Sołtys St. Jabłonek Barbara Stabińska
Sołtys Kątna Tadeusz Filipek
Ks. Katecheta Andrzej Dołęgowski
Ks. Proboszcz Tadeusz Mazur
Radny Jan Kasprowicz
Sołtys St. Jabłonek Barbara Stabińska
Sołtys Kątna Tadeusz Filipek
Ks. Katecheta Andrzej Dołęgowski