Cmentarz w Durągu umownie podzielony jest na dwie części. Stara, ewangelicka część leży po lewej stronie, natomiast obecna po prawej. Ostatnio zauważyliśmy, że na dawnym cmentarzu zniknął zabytkowy, żeliwny krzyż. Jest to najgorszy przejaw wandalizmu i prymitywizmu. Dlaczego ktoś okrada zmarłych i niszczy świadectwa kultury materialnej tej ziemi? Czy cena jaką uzyskał złodziej za ten krzyż tak bardzo go usatysfakcjonowała?
Proceder, o którym piszemy trwa już wiele lat. Za naszym cichym przyzwoleniem! Nie słyszeliśmy o tym, aby ukarano kogoś za kradzież krzyża czy nagrobka. W ostatnich latach równie piękne, żeliwne krzyże zniknęły z cmentarzy w Kraplewie i Dziadyku. To przypadki, o których wiemy. Ile jest takich w całym powiecie czy województwie?
Uważamy, że czas położyć temu kres. Należy surowo ukarać takiego złodzieja, to może jego przykład podziała na innych. Andrzej Pęziński, przewodniczący Komitetu „Wspólnota Pamięć”, zajmującego się ochroną starych cmentarzy w Gminie Ostróda obiecał złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Mamy nadzieję, że sprawca zostanie ujęty.
Apelujemy do mieszkańców naszego powiatu – nie pozwólcie Państwo na dalszą dewastację starych cmentarzy! To przecież cząstka historii tej ziemi. To również nasza historia.