Wysłali kasetę z nagraniem podobnie jak 600 innych zespołów. Gdy niespodziewanie w pociągu do Kuby Podolskiego, wokalisty zespołu, zadzwonił Jurek Owsiak, w pierwszej chwili ten nie wiedział z kim rozmawia. Chłopaki z Triquetra zostali zaproszeni na występ podczas koncertu na Przystanku Woodstock.
W ten sposób muzycy z Ostródy zagrali na największym festiwalu w Polsce. Poprosiliśmy ich o podzielenie się z czytelnikami wrażeniami i opiniami z wyjazdu.
Do Owsiaka wysłali sześć kawałków, odpowiedzieli na zaproszenie i pojechali. Na koncercie zagrali nawet bez próby i po ośmiogodzinnej podróży. Publiczność w Żarach usłyszała pięć utworów.
- Sam udział w wydarzeniu jakim jest Przystanek jest niesamowitym przeżyciem, a możliwość zagrania przed tym tłumem jest niewątpliwie nobilitacją - wspomina Paluch - Na Przystanek przyjechało 400 tys. ludzi. Z tego na koncercie było na pewno ponad 100 tys. Bez porównania, przed taką publicznością jeszcze nie graliśmy.
Triquetra to: Podol, Paluch, Ignaś i Kobzyk. Jak dotąd mogą pochwalić się trzema płytkami - Szaber, Telegram Draka!
Zespół zdobył nagrodę Wójta Gminy Gródek na Festiwalu Rocka Młodej Białorusi Basoviszcza 2003 który odbył się 18-19 lipca w Gródku. Płyta "Draka!" została nagrana w białoruskiej wersji językowej pod tytuł "Skandał!", a tłumaczenia dokonał Vitali Voranau.
- Bardzo ciekawie brzmią nasze utwory po przetłumaczenie na język białoruski.
Teksty pisze Podol - On pisze o sobie, o swoich relacjach z Panem Bogiem, ze światem. To taka "teologia przestępcza", jak on to nazywa - mówi Tomek, czyli Paluch.
Skąd dokąd i po co - http://www.triquetra.kdm.pl