Zatopione w malowniczej przyrodzie i atrakcyjne pod względem turystyczno - wypoczynkowym Wzgórza Dylewskie są dumą Ziemi Ostródzkiej. Podobne wypowiedzi można wyczytać w folderach prezentujących walory naszego regionu. Posiadamy skarb przestaje przynosić chlubę jeśli się go odpowiednio nie prezentuje. We wsi Wygoda od początku lat osiemdziesiątych działa wyciąg narciarski. Coraz mniej osób jest zainteresowanych szusowaniem w Wygodzie. Mało się to tym mówi a jeszcze mniej robi.
Właścicielem i jednoosobowym administratorem wyciągu narciarskiego jest Tadeusz Sosnowski. Ma on wieloletnie doświadczenie w tym przedmiocie, ponieważ pracował przy wyciągu jeszcze za czasów, kiedy obiekt znajdował się pod zarządem PKS-u.
- Wyciąg jest w dobrym stanie technicznym i czeka na narciarzy w soboty i niedziele - mówi - W ferie świąteczne i zimowe czynny jest codziennie. Są dobre warunki narciarskie, 10 cm ujeżdżonego śniegu.
Trasa zjazdu wynosi zaledwie 400 m ale ma ona swoich amatorów. Do Wygody przyjeżdżają turyści z Iławy, Brodnicy, Torunia, Bydgoszczy ale z Ostródy przyjeżdża dosłownie parę osób. Dlaczego tak się dzieje? Czy jest to kwestia atrakcyjności wyciągu, polityki informacyjnej jego zarządcy a może kwestia pieniędzy?
Z roku na rok zima zaskakuje nas pogodą. W lutym na który przypada czas ferii szkolnych najczęściej nie ma już śniegu. Dlatego inwestycja w armatki śnieżne wydaje się być strzałem w dziesiątkę.
Ciekawym rozwiązaniem mogłaby być taka inwestycja, która znacznie uatrakcyjniłaby obiekt.
- Chciałbym zamontować wyciąg krzesełkowy, który można wykorzystać latem. Byłby on doskonałym dojazdem do kamiennej wieży widokowej. Wyciąg można poprowadzić od szkoły w Wygodzie i w ten sposób uzyska się około 1 km zjazdu - mówi właściciel obiektu.
Jeszcze w czasach, gdy na fotelu głowy miasta zasiadał Zbigniew Babalski. Tadeusz Sosnowski przedstawił pomysł zainstalowania wyciągu w granicach Ostródy. Sprzyja ku temu naturalne ukształtowanie terenu. Pan Sosnowski ma w zapasie taki wyciąg orczykowy.
- Byłaby to okazja aby zachęcić młodzież do uprawiania tego pięknego zimowego sportu.