W miniony weekend dwukrotnie na parkiet MOS-u wychodziły zespoły ekstraklasy. W niedzielę doszło do kilku ciekawych wyników. W drugiej lidze pauzowała Romantica Miłomłyn, a pierwsze punkty zdobył Translek. W sobotę Jodły przegrały po ciężkim boju z Albo/Kormoran. Legion uległ Kantorowi, choć nie poddał się łatwo. Metalex w pojedynku beniaminków był minimalnie lepszy od osłabionego Beer Baru. Kross rozgromił Baltix/Grzesia, a San Biagio dzielnie walczyło z Blue Bisem.
Niedzielę na długo zapamięta kilka zespołów. Kross po bardzo emocjonującym pojedynku przegrał z ambitnie i skutecznie grającymi Jodłami. Piłkarze Beer baru po meczu z Legionem przecierali oczy ze zdumienia. Prowadzili już 4:2, a przegrali 4:6. Liderzy z Kantoru Agat ulegli 1:3 Blue Bisowi i zespoły Mirka Machulskiego (Albo/Kormoran i Blue Bis) okupują dwa czołowe miejsca tabeli. Puściły za to nerwy Marcinowi Ciesielczykowi z Metalexu, który odpocznie od gry przez dwie kolejki.
W drugiej lidze Grunwald, wygrywając po wyrównanym meczu z Morlinami) wykorzystał pauzę Miłomłyna i wskoczył na fotel lidera. Historyczne zwycięstwo nad Edytą odniósł Translek. Rozstrzelał się Big Team, który zaaplikował Debiutantom dziesięć goli.
Wyniki
I Liga
Sobota
Jodły - Albo/Kormoran 5:7
Legion Bistro - Kantor Agat 4:6
Metalex - Beer Bar 2:0
Baltix/Grześ - Blue Bis 1:3
Niedziela
Metalex - Blue Bis 3:6
San Biagio Proton - Baltix/Grześ 1:2
Jodły - Kross 6:4
Legion Bistro - Beer Bar 6:4
Kantor Agat - Blue Bis 1:3