14 lipca Starostwo Powiatowe w Ostródzie po raz drugi podjęło próbę zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów Hippicznych. Na starcie stanęła zdumiewająca liczba zawodników i koni.
W ramach zawodów rozegrane zostały trzy konkursy skoków: w klasie P - konkurs dwufazowy, gdzie wysokość przeszkód wynosi 110 cm, w klasie L - konkurs z oceną na styl jeźdźca, z wysokością przeszkód 100 cm i w klasie LL - konkurs z dokładnością bez rozgrywki, gdzie wysokość przeszkód wynosi 80 cm. Konkurs LL był konkursem dla debiutantów, czyli dla koni i zawodników, którzy wcześniej nie startowali w zawodach PZJ/OZJ. Takich jednak w tym konkursie prawie nie było. Aby nie prowokować młodych i niedoświadczonych jeźdźców do tak zwanej jazdy na czas, pierwsze miejsce przyznano wszystkim, którzy ukończyli przejazd bez punktu karnego. Przewidziane atrakcyjne nagrody pieniężne i puchary przyciągnęły reprezentantów 16 klubów z województwa. Widzowie mieli przyjemność obserwować przejazd Jacka Krukowskiego z klubu "Rakowiec" Kwidzyn, reprezentanta kadry narodowej w WKKW. Nad prawidłowym i sprawnym przebiegiem zawodów czuwał znany działacz Polskiego Związku Jeździeckiego sędzia Janusz Michalski, gospodarzem toru był prof. Ryszad Tomczyński, a o konie dbał ostródzki weterynarz Leszek Świderski. Najciekawszy konkurs, bo o najwyższym stopniu trudności, wygrał Robert Brant, startujący w barwach klubu Braci Romanowskich. Robert pierwsze swoje skoki oddawał w sekcji jeździeckiej w Plękitach, teraz jest samodzielnym trenerem i hodowcą a swoja stajnie prowadzi w Dziśnitach.
- Co roku biorę udział w ostródzkich zawodach a tegoroczne uważam za wyjątkowo udane - powiedział Robert - Zawodnicy i konie mają dobre warunki, nagrody są atrakcyjne. W zeszłym roku mieliśmy problem z dostępem do wody pitnej dla koni. Teraz nie mam się na co skarżyć. Jadąc tutaj nie spodziewałem się tylu innych klubów. Jestem mile zaskoczony. Nie startowałem na swoim koniu. Moje najlepsze konie nie są już w mojej dyspozycji.
Jedyną niedogodnością był upał. Konie często odmawiały posłuszeństwa a zawodnicy różnymi metodami próbowali nakłonić je do współpracy. Zasmuca widoczne i częste nadużywanie bata. Sędzia mógł tylko zwrócić zawodnikom uwagę, ponieważ przepis o karaniu punktem karnym za każdorazowe uderzenie batem został zniesiony. Dla widzów widok jeźdźca z zapamiętaniem okładającego swego wierzchowca batem z pewnością nie jest zachętą do uprawiania tego sportu. Pozostaje życzyć zawodnikom zdolnych koni, a koniom - kulturalnych i klasowych jeźdźców.
Klasa LL - Laureaci pierwszego miejsca:
Marta Ogrodowska na GROMIE - Ranczo Windyki
Martyna Strzałka na MUSZCE - Bracia Romanowscy
Ewa Andrzejewicz na HEIDI - Ranczo Windyki
Joanna Dąbrowska na RENOMIE - Bartyn Pasłęk
Paulina Kwiatkowska na IMBIRZE - j.w.
Piotr Knedler na DĘBOWEJ - j.w.
Michał Sanecki na PIRANIE - AZS Olsztyn
Ewa Andrzejewicz na HUZARZE - Ranczo Windyki
Milena Bogacka na WIRTUSIE - Ranczo Windyki
Klasa L
1-2 Mirosław Owczarek na KUPERZE - Galiny
Martyna Krykwa na DANTE - AZS Olsztyn
3-5 Siergiej Leszczyński na NARIONIE - SJ Poprad Miłakowo
Martyna Kraśnik na TRAPERZE - Bracia Romanowscy
Artur Żywicki na AMSTERDAMIE - Baskil Rzeczna
Klasa P
1. Robert Brant na CZARCE - Bracia Romanowscy
2. Lucjan Pogorzelski na BANKU - U Robsonów
3. Martyna Kraśnik na PABLO - Bracia Romanowscy