Ostróda: Woda od piątku jest chlorowana. PWiK usuwa problem

Ujęcie wody, pompy. foto: OstrodaOnline.plSanepid w wydanym dziś komunikacie (07-10-2013) informuje, że woda nadaje się do picia po przegotowaniu. Informacja, którą podaliśmy już w sobotę znalazła potwierdzenie w wynikach badań wody przeprowadzonych przez sanepid. PWiK usuwa już prawdopodobną przyczynę skażenia wody.

Ujęcie wody, filtry. foto: OstrodaOnline.plW sobotę odwiedziliśmy ujęcie wody, które zaopatruje mieszkańców Ostródy w wodę. Jak poinformował nas prezes PWiK Sławomir Andrysiak prawdopodobną przyczyną problemów z wodą jest uszkodzony odcinek rury łączący stację filtrów z magazynem wody. Znajdują się w nim trzy olbrzymie zbiorniki wody.
Po zakończeniu chlorowania, które zostało wdrożone 20 września po wykryciu bakterii w wodzie, ponownie wykonano badania. Tak jak w poprzednim przypadku potwierdziły one ich obecność. Przedsiębiorstwo ustaliło, że prawdopodobnym miejscem, w którym mogło dojść do skażenia wody jest kilkudziesięcio metrowy odcinek rur łączący filtry z magazynem wody. Wskazuje na to fakt, że woda wychodząca z filtrów jest czysta natomiast trzy oddzielone od siebie zbiorki wody zawierają już bakterie. Cały ten odcinek jest aktualnie wymieniany i w przeciągu najbliższych dni ta operacja zostanie zakończona. Do tego czasu woda musi być chlorowana w celu zabicia drobnoustrojów. Po wymianie odcinka rur chlorowanie zostanie wstrzymane i zostaną pobrane kolejne próbki. Jeśli nadal będą w nich bakterie, kolejnym elementem do sprawdzenia będą zbiorniki. Choć jest to mało prawdopodobny scenariusz nie można go w 100% wykluczyć - wyjaśnił prezes Wymiana rur w PWiK. foto: OstrodaOnline.plPWiK. Chlorowana woda nie zawiera drobnoustrojów jednak sanepid w takich przypadkach nakazuje picie wody wyłącznie po jej przegotowaniu. Dla mieszkańców chlorowanie wody nie jest codziennością, stąd zrozumiałe zdenerwowanie i obawa. Proces chlorowania będzie prowadzony z przerwami aż do momentu uzyskania czystych próbek wody. Jak potwierdził prezes Sławomir Andrysiak sanepid dał czas do 22 października na usunięcia problemu.

Podobnie jak w poprzednim przypadku mieszkańcy są powiadamiani po fakcie. Mimo, że od piątku 4 października wiedziano, że w wodzie są bakterie i rozpoczęto chlorowanie, komunikat PWiK pojawił się dopiero w poniedziałek 7 października. Już po raz drugi zabrakło natychmiastowego, koniecznego w takich sytuacjach poinformowania mieszkańców o problemach z wodą. Jak widać polityka informacyjna nie jest mocną stroną PWiK nie wyciągnięto wniosków z poprzedniej sytuacji.



Komunikat sanepidu