Czy przejęcie przez Chińczyków zakładów w Morlinach oznacza zwolnienia czy szansę na nowe zatrudnienie?
Chiński gigant w Kraju Środka, ShuanguiGroup przejmuje amerykański koncern Smithfield Foods, który jest największym na świecie producentem mięsa i przetworów wieprzowych. Do koncernu Smithfield należy Animeks, właściciel zakładów mięsnych Morliny pod Ostródą.Zakłady mięsne Morliny (dawniej Morliny Ostróda) zostały sprywatyzowane pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku. Zaraz po procesie prywatyzacji zaczęły się zwolnienia pracowników, które trwają praktycznie do dziś. W Morlinach, mimo że te należały do bardzo nowoczesnych i humanitarnych, zlikwidowano ubojnie, najpierw wieprzową, a w 2012 roku, wołową. Chińczycy wartość akcji amerykańskiego giganta oszacowali na 7,1 mld dolarów. Zakup zakładów przez Chińczyków, według wielu, może pozytywnie wpłynąć na zatrudnienie w Polsce.
Chiński rynek jest atrakcyjny dla wielu branż, w tym także rolno-spożywczej mówi w „Rzeczypospolitej" Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso. - Wieprzowina jest w Chinach bardzo popularna, a kraj ten nie jest w stanie nadążyć z własną produkcją i potrzebuje mięsa z zagranicy - dodaje.
Czy zyskają na tym mieszkańcy Ostródy, których w Morlinach pracuje najwięcej oraz okoliczni rolnicy? Czas pokaże.