Stało się! Mordują psy za 1000zł?

Ilość znalezionych martwych psów w całym 2012 roku to liczba 10. W tym roku, w ciągu jednego tygodnia, takich przypadków zanotowano aż 4. Czy to przypadek?

O sprawie wypłacania rekompensat do adopcji psów pisaliśmy już w numerze 18 (84) rok III naszego tygodnika z dnia 2 maja 2013 . Jednakże, to co się teraz dzieje i tok w jakim cała sytuacja przebiega, wymaga większej uwagi.
Przypomnijmy, Rada Gminy Ostróda uchwaliła dnia 25 lutego 2013 roku program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Ostróda. Program ten przewiduje wypłatę 1000 zł dla każdego, kto zaadoptuje zwierzę. Radni nie przewidzieli jednak, że taka reklama przyciągnie uwagę nie tylko osób chcących na prawdę zapewnić dom zwierzęciu, lecz także osoby liczące na szybką i łatwą gotówkę. Tych drugich okazało się o wiele więcej.

Schronisko w Lubajnach wykonuje również zadanie zbierania zwłok zwierząt powypadkowych z terenu miasta. Od początku roku 2013 do dnia 4 maja, taki przypadek był tylko jeden. Natomiast od 5 do 13 maja, znaleziono aż 4 psy. Czy to czysty przypadek? Czy zamierzone działanie? A może to pomysł urzędników jest powodem takiego stanu rzeczy? Można przypuszczać, że ludzie pozbywają się własnych psów, by zrobić miejsce nowym. A przy okazji dostać jeszcze 1000 zł w gotówce. Kolejny przypadek, zgłoszony do Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie dotyczy psa, którego przyczyną ustania czynności życiowych był postrzał z broni palnej. Jego właściciel zakopał go we własnym ogródku. Cała sytuacja miała miejsce na terenie gminy Ostróda, na terenie – które zostało objęte wypłacaniem rekompensat do adopcji. Czym ten pies zasłużył sobie na takie traktowanie? Na taką śmierć? A może po prostu właściciel chciał zdobyć gotówkę, a stare zwierzę, w realizacji tego pomysłu mu przeszkadzało? Taki powód działania tego człowieka jest wysoce prawdopodobny i realny. Zastępca Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Ostródzie potwierdza: „Aktualnie jest prowadzone postępowanie przygotowawcze w kierunku uśmiercenia psa na terenie gminy Ostróda. Aktualnie jest to jeden przypadek, nad którym pracują policjanci z Ostródy. Jednocześnie informuję, że  zgodnie z Kodeksem Postępowania Karnego oraz z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, nie mogę udzielać szczegółowych informacji na temat zebranych materiałów dowodowych w toczącej się sprawie.”

Czy ten przypadek jest jedynym takim przypadkiem na terenie gminy? Raczej nie. Z pewnością jest ich więcej. Tylko się o tym głośno nie mówi. Psy zostają brutalnie traktowane przez swoich właścicieli. Zachęta otrzymania łatwej gotówki jest tu czynnikiem sprawczym. Pieniądze decydują o życiu i śmierci zwierząt. Więc, czy program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Ostróda, zaakceptowany i wprowadzony w życie przez urzędników, jest pomysłem w pełni przemyślanym? Czy naprawdę, zdaniem Sekretarza – Cezarego Wawrzyńskiego „liczy się tylko i wyłącznie dobro zwierząt” ? Takiego scenariusza zdarzeń pomysłodawcy projektu chyba nie uwzględnili.

Dla porównania: ilość znalezionych martwych psów w całym roku 2012 to liczba 10. W tym roku, w ciągu tygodnia, takich przypadków zanotowano aż 4. Czy to przypadek? Czy celowe działanie? Niezaprzeczalnym faktem jest jednak to, że pieniądz popycha człowieka czasem do irracjonalnych zachowań.

Od czasu ogłoszenia dopłat do adopcji psów, schronisko przeżywa wielkie oblężenie tzw. „miłośników zwierząt”. Pracownicy  mają więcej pracy. Pani Agnieszka tak komentuje całą sytuację: „W ostatnich tygodniach widać ogromny wzrost "miłości do zwierząt", co przekłada się w ilości odwiedzin i telefonów. Niestety, zainteresowani zupełnie nie ukrywają, co ich sprowadza do schroniska - wzmianka prasowa, telewizyjna - o możliwości zdobycia 1 tysiąca za psa. Zupełnie nie rozumieją tego, że te wzmianki w mediach, to wzmianki piętnujące właśnie takie zachowania, jakie oni reprezentują. Pies na działkę w mieście, którego pan będzie odwiedzał; pies, który będzie w polu pilnował ziemniaków; pies a raczej 3 psy dla pani, która ma chore dziecko i potrzebuje pieniędzy na jego leczenie..... to tylko przykłady z jednego dnia. Pytania odwiedzających, to nie pytania o konkretnego psa, to pytania tylko czy od ręki dzisiaj dostaną pieniądze, czy tu na miejscu czy jeszcze gdzieś będą musieli jechać....i ile to potrwa? ..a  gdzie  pytanie  "ile ten pies ma lat...jaki jest" ...cóż ...nawet często nie ma w ogóle pytania o jakiegokolwiek psa, tylko ile można najwięcej psów zabrać ze schroniska.  Wbrew pozorom, to wszystko prowadzi do ograniczenia liczby adopcji, bo osoby zaangażowane w promowanie psów, organizowanie różnych form zachęcania do adopcji, do zamieszczania ogłoszeń, robienia zdjęć zwierzakom, teraz zajmują się próbą opanowania "najazdu łowców posagów”.
Oczywiście, zdarzają się również osoby, które z serca chcą podzielić się swoim domem z jakimś bezdomniakiem i tych serdecznie zapraszamy do schroniska we wtorki i piątki od godziny 12.00 do 16.00. Przychodzą cudowni ludzie, którzy powiększają swoje rodziny o kolejne istnienie i tym, w tym miejscu, w imieniu wszystkich pracowników schroniska i wszystkich zwierząt, składam serdeczne podziękowania i wielki szacunek.
Mamy też nadzieję, że z Panem Wójtem Gminy Ostróda wspólnie wypracujemy taki mechanizm adopcji psów gminnych, że nie będzie on działał na szkodę zwierząt.”

My również mamy wielką nadzieję.