Słoniki od wychowanków dla dzieciaków z Łodzi

Wychowankowie Internatu Zespołu Szkół Zawodowych im. Sandora Petöfi w Ostródzie mają różne zainteresowania i talenty. Najlepiej jest wtedy, kiedy można pogodzić przyjemne z pożytecznym i wykorzystać je do zrobienia czegoś dobrego dla drugiego człowieka.

Młodzież w tym roku szkolnym dowiedziała się o Fundacji, która działa przy Szpitalu im. dr J. Babińskiego w Łodzi, a dokładnie przy dziecięcym oddziale psychiatrycznym. Fundacja nosi nazwę „Słonie na balkonie” i powstała po to, aby dać uśmiech i radość dzieciom z zaburzeniami psychicznymi. Każde dziecko, które opuszcza oddział dostaje na pamiątkę maskotkę słonika. W całym kraju ludzie dobrej woli organizują warsztaty szycia słoników, a następnie wysyłają je do Fundacji. Wychowankowie Internatu postanowili zrobić dokładnie to samo i pod okiem wychowawczyń A. Kołodziejskiej i A. Odolińskiej przez cały I semestr tego roku szkolnego wyszywali i szydełkowali maskotki w kształcie słoni. Dziewczęta oraz chłopcy zgromadzili potrzebne materiały, nici, igły i guziki i zabrali się do pracy. Gdy uzbierała się już spora ilość maskotek młodzież napisała list do dzieci i wraz ze słoniami zapakowała w paczkę. Jedna z wychowawczyń internatu zawiozła przesyłkę do Łodzi z nadzieją, że sprawi to radość dzieciakom, bo maskotki wyszły naprawdę ładne i wesołe. Bardzo nam miło, że mogliśmy wesprzeć taki dobry cel, tym bardziej, że Fundacja na swoim profilu na Facebooku umieściła już bardzo miłą informację na ten temat. Młodzież dzięki takim akcjom staje się bardziej wrażliwa na drugiego człowieka, docenia to, jak ważne jest zdrowie i dobry gest. Dzięki takim zajęciom wychowankowie wykorzystując swoje zdolności mogą podarować dzieciakom trochę radości.