NA CO IDĄ PODWYŻKI?

Nikt nie lubi urzędowych pism, w których zawiadamia się nas o podwyżkach stałych opłat. W najbliższym czasie czeka nas prawdopodobnie odebranie takiego pisma w sprawie podwyżek opłat za wodę i ścieki.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji złożyło taką propozycje do Urzędu Miasta. Czy radni mogą jednak zagłosować przeciwko podwyżce?
Jak się okazuje - nie bardzo. Propozycje podwyżek opłat zgodne są bowiem z zaleceniami zawartymi w ustawie, dotyczącymi właśnie tej kwestii.
Radni mogliby natomiast przegłosować dofinansowanie osób fizycznych, ale według Burmistrza miasta mija się to z celem, którym miałoby być ulżenie poszczególnym gospodarstwom domowym. Wyrównanie w wysokości kwoty podwyżki w przeliczeniu na poszczególne gospodarstwa nie dałoby kwoty znaczącej dla pojedynczych mieszkańców. Natomiast dla Urzędu Miasta byłaby to kwota 160 tys. zł (jeśli zrefundowano by podwyższone kwoty opłat za wodę) i aż ponad milion złotych, jeśli dofinansowano by opłaty za ścieki.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji założyło zero procent zysków. Najwięcej pieniędzy z budżetu pochłania amortyzacja urządzeń. Ma to oczywiście bezpośredni związek z nowoczesną oczyszczalnią ścieków, oddaną do użytku w Tyrowie. Podwyżki nie obejmują jednak kosztów spłaty kredytu za nowe urządzenia, jedynie podwyższone ich koszty użytkowania.