16-letni Andrzej przed jednym z supermarketów grożąc pobiciem ukradł rower 15-latkowi. Policjanci kilkanaście minut po zgłoszeniu zatrzymali sprawcę i odzyskali rower. Jak się okazało, 16-latek rower warty prawie 1000 złotych chciał ukryć, do momentu, aż sprawa przycichnie. Andrzej w chwili zatrzymania był pijany. Miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Był on już znany policjantom z innych wcześniejszych kradzieży.
W poniedziałek 18 kwietnia po południu, do oficera dyżurnego Policji w Ostródzie zadzwonił rodzic chłopca, który padł ofiarą rozboju. Z relacji wynikało, że napastnik grożąc użyciem przemocy ukradł jego 15-letniemu synowi rower górski. Po kilki minutach i ustaleniach, ślady policjantów dzielnicowych doprowadziły do jednego z mieszkań w Ostródzie. Tam zatrzymali podejrzanego 16-latka, który został rozpoznany jako sprawca rozboju. Funkcjonariusze znaleźli także rower warty prawie 1000 złotych. Jednoślad był ukryty w pobliżu miejsca zamieszkania nastolatka. Rower miał tam czekać do czasu, aż sprawa przycichnie. Pijany Andrzej trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Olsztynie. W chwili zatrzymania miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. 16-latek był znany policjantom z innych wcześniejszych kradzieży.
Teraz jego sprawa trafi do Wydziału Rodzinnego i Spraw Nieletnich Sądu Rejonowego w Ostródzie.