Sprzedaż węgla i koksu dla ludności

Niedawno Inspekcja Handlowa badała prawidłowość i rzetelność sprzedaży węgla i koksu dla ludności. Kontrolą objęto 15 składów opałowych, między innymi w Ostródzie.
W wyniku czynności kontrolnych stwierdzono stosowanie wag towarowych z nieaktualnymi cechami legalizacji - w 4 składach oraz brak cen i informacji o sortymencie oferowanego węgla. Za ujawnione nieprawidłowości wymierzono 5 grzywien w drodze mandatu karnego na łączną kwotę 1 000 zł.
Ponadto ustalono, że struktura cen opału za 1 tonę w ostatniej dekadzie stycznia kształtowała się następująco:
- kostka - 420 - 495 zł.
- orzech - 370 - 490 zł.
- groszek - 340 - 405 zł.
- miał węglowy - 250 - 258 zł.
- koks - 550 - 660 zł.
W wyniku sprawdzenia dokumentacji stwierdzono, że składy opałowe najczęściej zaopatrywały się w węgiel kamienny u pośredników (przedsiębiorców zarówno z terenu Warmii i Mazur, jak i Śląska, a nawet z Gdańska), natomiast rzadziej w kopalniach.
W rezultacie przeprowadzonego rozeznania nie stwierdzono handlu obwoźnego opałem na targowiskach.
Według opinii właścicieli składów opału, sprzedaż węgla z roku na rok maleje. Mało jest klientów kupujących opał w większej ilości - np. w tonach; za to coraz częściej nabywcy kupują węgiel na kilogramy do worków. Wzrosła też liczba klientów zaopatrujących się w opał u tzw. "węglarzy", którzy wprawdzie sprzedają węgiel taniej i z dostawą do domu, lecz nie zawsze taka sprzedaż jest rzetelna.
W takich przypadkach nabywcy, nie mając dowodu zakupu i danych personalnych sprzedawcy, nie mają możliwości złożenia reklamacji. Przy czym nierzetelni "węglarze" raczej nie pokazują się dwa razy w tym samym miejscu.