Ostródzcy policjanci zatrzymali 55-letniego mężczyznę, który uderzył 14-miesięczne dziecko. Do zdarzenia w barze, w którym rodzice chłopca zamierzali zjeść pizzę. Podczas zatrzymania Mieczysław T. był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Był agresywny również wobec przedstawicieli służb medycznych udzielających dziecku pomocy. Jeżeli mężczyzna usłyszy zarzut usiłowania uszkodzenia ciała, grozić mu będzie nawet 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałkowy wieczór około godziny 20.40 do jednego z ostródzkich
barów przyszło małżeństwo z 14-miesięcznym synkiem. Zamówili pizzę. W
czasie oczekiwania na posiłek z chłopcem była matka, a ojciec wyszedł
przed lokal zapalić papierosa. Wtedy do dziecka podszedł 55-letni
mężczyzna i chciał się z nim przywitać. Kiedy dziecko nie podało mu
rączki uderzył je w główkę. Na miejsce natychmiast zostali wezwani
ostródzcy policjanci i pogotowie ratunkowe. Mieczysław T. został
zbadany pod kątem trzeźwości. Miał ponad 2 promile alkoholu w
organizmie. Był agresywny, również wobec przedstawicieli służb
medycznych, którzy udzielali pomocy chłopcu. Na szczęście chłopcu nic
poważnego się nie stało.
Teraz Mieczysław T. odpowie przed sądem. Jeżeli usłyszy zarzut
usiłowania uszkodzenia ciała, grozić mu będzie nawet 5 lat pozbawienia
wolności.