Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego oraz policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zlikwidowali profesjonalną uprawę konopi indyjskich. Zatrzymali 4 mężczyzn. Zabezpieczyli ponad 500 krzaków konopi, w tym kilkadziesiąt gotowych do zbioru oraz 2 kilogramy suszu, pieniądze, wagę elektroniczną i 2 samochody, których używali sprawcy. Mężczyznom grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego od kilku tygodni pracowali
nad sprawą związaną z uprawą konopi indyjskich. Podejrzenia te
potwierdziły się. W czwartek policjanci ujawnili w okolicach Ostródy
profesjonalną plantację konopi. „Hodowcy” bardzo dokładnie zaplanowali
„żniwa” i sadzili rośliny w cyklach zapewniających ciągłe zbiory. W
budynku, w którym uprawiano konopie policjanci zabezpieczyli ponad 500
krzaków, w tym kilkadziesiąt roślin gotowych do zbiorów i kilkaset
sadzonek i rozsad. Pomieszczenia były dokładnie zakamuflowane i z
zewnątrz praktycznie nie można było stwierdzić co dzieje się w środku.
Kiedy w pobliżu budynku byli już policjanci „plantatorzy”
zabarykadowali się od środka. Funkcjonariusze grupy szturmowej bez
problemu jednak pokonali zabezpieczenia i weszli do wewnątrz. Tam
zatrzymali 3 mężczyzn: 26-letniego obywatela Niemiec Thomasa E. i 2
mieszkańców Ostródy: Michała T. lat 26 i Bartłomieja M. lat 29.
Zabezpieczyli również urządzenia do uprawy i produkcji narkotyków.
Mózgiem działań rozbitej grupy okazał się 33-letni Bartłomiej S.
którego policjanci zatrzymali kilka godzin później w Ostródzie. Ponadto
podczas przeszukania mieszkania jednego z zatrzymanych, funkcjonariusze
znaleźli 2 kilogramy suszu gotowego do dystrybucji, 4 000 złotych oraz
wagę elektroniczną. Policjanci zabezpieczyli również 2 samochody,
których używali sprawcy. Funkcjonariusze rozpracowując tą sprawę
zapobiegli wprowadzeniu na rynek dużej ilości marihuany.
Zatrzymanym mężczyznom grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie