W niedzielę 19 lutego 2012 roku na sali OCSiR przy ul. Kościuszki odbył się koncert legendarnej bluesowej grupy Dżem. Historia zespołu sięga aż do roku 1973. Dziennikarz muzyczny i autor wielu książek Jan Skardziński powiedział kiedyś o zespole: Mówi się o nich "polscy Rolling Stonesi"... I faktycznie - coś w tym jest. Choćby ze względu na źródła muzyki, żonglowanie stylami, konsekwencję. Ze względu na staż, pod względem którego coraz mniej mają równych. No i ze względu na skomplikowane, nie wolne od dramatów dzieje...
W czwartek w Grunwaldzie prezydenci Polski i Litwy wzięli udział w Apelu Prezydenckim na Wzgórzu Pomnikowym. Na polach grunwaldzkich byli również przedstawiciele innych państw oraz Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego bp Bruno Platter.
Piątek był dniem, kiedy uczestnicy Ogólnopolskiego Festiwalu Ognia bili rekord w ilości osób plujących ogniem W tej konkurencji wzięło udział 86 osób. Mimo porywistego wiatru bicie rekordu przebiegło bez opóźnień. Po zakończonym bicia rekordu obejrzeliśmy pokaz pod nazwa "Igraszki z ogniem", który odbył się w parku przy Jeziorze Drwęckim.
Środa 2 maja 2012 była dniem dwóch wydarzeń. Pierwsze to Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej po raz pierwszy w historii zorganizowany przez Urząd Miasta. Rozpoczęło się o godz. 10:00 15 minutową uroczystością przy bramie Białych Koszar. Ciąg dalszy, czyli rozdawanie flag miało miejsce w amfiteatrze. Drugim wydarzeniem był dzień otwarty amfiteatru. Mieszkańcy mogli przez dwie godziny oglądać najnowsze "dziecko" ostródzkiego samorządu. Mogli, ale nie przybili zbyt licznie. Około 300 osób przewinęło się przez amfiteatr między godz. 14 a 16. Licznie za to przybyli samorządowcy. W szczególności aktualni zwolennicy tych inwestycji.
W piątek po raz kolejny rytmy reggae rozbrzmiewały w Ostródzie. Tym razem za sprawą koncertu grupy Habakuk. Po długiej przerwie zespół ponownie wystąpił przed ostródzką publicznością. Na koncert przybyła spora grupa osób, choć trzeba przyznać, że koncerty w klubie Młyńskie Koło przyciągały liczniejszą widownię. Nie oznacza to jednak, że koncert był słaby. Przeciwnie, publiczność bawiła się doskonale i bez ścisku mogła bujać się w rytm znanych utworów z repertuaru Habakuk.