Blisko 2 miliony złotych kosztowała fontanna, która oficjalnie została oddana do użytku w czwartek 24 maja 2012 roku. Fontanna ma być wielką atrakcją Ostródy. Ma przyciągająć tłumy. Na pochwałę zasługuje piękne zagospodarowanie dotychczas zaniedbanego miejsca. Dziś można śmiało i bez obaw o "sąsiadów" spędzić tam czas z rodziną. Jedyne co od dawana budzi kontrowersje a po wczorajszym "oszołamiającym" pokazie wzbudziło dodatkowe pytania i niezadowolenie to koszt tego "cudeńka".
Tłumy ostródzian i turystów przyszły zobaczyć otwarcie fontanny Kazano im czekać 30 minut dłużej niż to było zaplanowane. Złożyły się na to m.in. bisy w amfiteatrze. Jednak główną przyczyną była "niedyspozycja" systemu nagłośnienia. Gdy w końcu udało się rozstawić dodatkowe głośniki i burmistrz ponownie zaczął przemawiać przez mikrofon, doszło do kolejnej awarii nagłośnienia. To czego byliśmy świadkami to klasyczna przykład braku profesjonalizmu i nieudolność. Wyraz temu dał nawet sam burmistrz Olgierd Dąbrowski, który powiedział, że rozliczy osoby odpowiedzialne za przygotowania. Zanim doszło do przecięcia wstęgi zebrani wokół fontanny musieli wysłuchać chóru, orkiestry i obowiązkowo obejrzeli występ zamkowego zespołu tanecznego. Zestaw nijak niezwiązany z okolicznością, dla której zaproszono pod fontannę. Niestety nadal wśród decydentów pokutuje przekonanie, że każde oddanie jakiegokolwiek obiektu musi być poprzedzone występami, musi być przecięcie wstęgi i obowiązkowe fajerwerki na koniec. Dziś wydają się to zbędne a w dobie kryzysu dość kosztowne dodatki, bez których zwyczajnie można się obejść. Poza pierwszymi rzędami, które miały doskonały widok, otwarcie fontanny nie zostało odebrane tak pozytywnie, jakby sobie tego życzyli organizatory. Zero widoczności, straszny ścisk, brak nagłośnienia i głosy rozczarowania były liczne na "tylnych miejscach".
Ładna, nowa fontanna nie wywołuje wielkiego zachwytu i nie powala na nogi wykonaniem. Zdecydowanie zbyt wiele obiecywano przed jej otwarciem a rzeczywistość okazała się mniej kolorowa niż zapowiadano. Nie zmienią tego nawet kolorowe światła LED zamontowane wokół dysz fontanny.
Bardzo pozytywne wrażenie zrobił natomiast amfiteatr. Blisko 3000 osób zgromadzonych w jednym miejscu pod dachem nowego obiektu to wyjątkowy widok. Młodzież szczelnie wypełniająca przestrzeń pomiędzy rzędami siedzeń a sceną bawiła się wyśmienicie podczas koncert gwiazd wieczoru. Cuba de Zoo i Enej dali dobre koncerty. Obiekt pod względem wykonania robi wrażenie i pozostaje mieć nadzieję, że pełna widownia będzie na każdym koncercie, nie tylko na tych darmowych.
foto: Jacek Piech
Dodatkowe zdjęcia na naszym profilu na Facebooku