X Rajd Dylewska Góra był wyjątkowy nie tylko z okazji 10 edycji. W rajdzie wzięła udział rekordowa liczba uczestników. Z Ostródy w asyście Policji, służby medycznej oraz wsparcia technicznego wyruszyło 259 rowerzystów. W miejscowościach znajdujących się na trasie rajdu do kolumny dołączały kolejne osoby. Uczestnikom podczas całego rajdu towarzyszyła piękna słoneczna pogoda.
W Rudnie kolumna skręciła w kierunku Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych RUDNO, gdzie uczestnicy mogli zapoznać się z procesem sortowania odpadów. Około godz. 13 pierwsi rowerzyści dotarli na Górę Dylewską, gdzie czekała na nich gorąca grochówka oraz kiełbasa pieczona nad ogniskiem. Tradycyjnie były konkursy z nagrodami i pocztówki rajdowe. Kulminacyjnym punktem rajdu było losowanie nagród. Główna nagroda rower trafił do uczestniczki z numerem startowym 244. Poza incydentem, w którym jedna z rowerzystek doznała kontuzji ręki, rajd przebiegł wzorowo i bezpiecznie.
X Rajd Dylewska Góra był wyjątkowy nie tylko z okazji 10 edycji. W rajdzie wzięła udział rekordowa liczba uczestników. Z Ostródy w asyście Policji, służby medycznej oraz wsparcia technicznego wyruszyło 259 rowerzystów. W miejscowościach znajdujących się na trasie rajdu do kolumny dołączały kolejne osoby. Uczestnikom podczas całego rajdu towarzyszyła piękna słoneczna pogoda.