Mamy nowego burmistrza

Mieszkańcy Ostródy zdecydowali, że nowym burmistrzem Ostródy zostanie Rafał Dąbrowski (32l.). W drugiej turze pokonał Ryszarda Kowalskiego.

Wynik drugiej tury nie jest zaskoczeniem. Zaskoczeniem jest natomiast to, że po pięciu zmarnowanych latach kadencji Zbigniewa Michalaka, mieszkańcy zdecydowali się na rozpoczęcie Eksperymentu 2.0. Nie można bowiem inaczej nazwać wyboru na fotel burmistrza człowieka, który do tej pory nie miał nic wspólnego z samorządem, a kampania została głównie oparta na obietnicy nowej jakości w urzędzie, rozwoju miasta i słuchania mieszkańców. Dokładnie to samo słyszałem 5 lat temu. Skutki tamtego wyboru są opłakane dla miasta. Z drugiej strony po ostatniej kadencji każdy wybór był gwarancją zmiany na lepsze.
Od strony public relations (PR) kampania zwycięzcy została prowadzona w sposób profesjonalny. Była najlepszą kampanią wśród kandydatów na fotel burmistrza.
Wszechobecny uśmiech, brak negatywnej treści, spotkania z mieszkańcami, obietnice zmiany powtarzane na okrągło zrobiły swoje. Czy jednak obietnice transparentności, współpracy ze wszystkimi, „naprawy” miasta przerodzą się w realne działanie? Musimy na to nieco poczekać.
Nowy burmistrz będzie miał bardzo trudne zadanie przed sobą. Sporo obiecał, a audżet z gumy nie jest. Nowy burmistrz musi teraz przekonać do siebie nie własnych wyborców, ale pozostałą część mieszkańców i większość nowej radny. Pierwszy test prawdomówności przyjdzie wkrótce po zaprzysiężeniu. Nieco później karuzela kadrowa rozkręci się i poznamy nazwiska nowych urzędników, dojdzie do zmian w spółkach, czyli zadziała powyborcza tradycja samorządowa.
Na koniec gratuluję zwycięzcy i mam nadzieję, że sporo znanych osób związanych od lat z samorządem, które widziałem wokół Rafała Dąbrowskiego, to nie jest zapowiedź przywrócenia od nowa starych układów, a zapowiedź budowy czegoś zupełnie nowego, lepszego.

Wyniki głosowania w drugiej turze: