Jaka władza, takie konsultacje

Od lewej: burmistrz, wój i starosta.Trudno o inny komentarz po dzisiejszym spotkaniu, które absolutnie nie zasługiwało na miano konsultacji. Panowie w garniturach i "trzech tenorów samorządowych" zza stołu roztaczało katastroficzną wizję przy braku objazdu i niemal "złote góry", jak objazd przejdzie przez miasto. Starosta wyraźnie się wycofuje, zrzucając odpowiedzialność na burmistrza. Ten z kolei brnie w objazd. Budimex natomiast mówi, że objazd wcale nie jest potrzebny. Trudno momentami pojąć, o co w tym wszystkim chodzi.

"Musimy zorganizować ten ruch przez Ostródę. My nie jesteśmy rzecznikami Budimex. Zyskamy wiele" - Burmistrz Ostródy Czesław Najmowicz

Na moje pytanie, kogo burmistrz poinformował o dzisiejszym spotkaniu, padła następująca odpowiedź:

"Powiadomiłem radę osiedla" - odpowiada burmistrz
"Rada osiedla kogoś powiadomiła" - pytałem dalej.
"Nie. Nie powiadomiła" - odpowiedział przewodniczący rady osiedla.
"20 osób reprezentujących kilka tysięcy mieszkańców, to są konsultacje społeczne? - pytam dalej burmistrza.
"Pan się czepia" - odpowiada burmistrz.
"Przepraszam. Ja się dzisiaj dowiedziałam" - dodaje Wójt Gminy Bogusław Fijas.

Dzisiejsze spotkanie na Osiedlu Drwęckim trudno nazwać konsultacjami. Formalnie było to tylko spotkanie informacyjne dla stowarzyszenia "Ratujmy Osiedle Drwęckie" i Rady Osiedla Drwęckiego. Szkoda tylko, że mieszkańcy nie wiedzieli o spotkaniu w sprawie, która zaważy na komforcie ich życia przez najbliższe dwa lata.

Burmistrz będzie chciał zorganizować spotkanie z przedsiębiorcami. Uzależnia jednak to spotkanie od przebiegu spotkań na obu osiedlach.

Starosta uzależnia swoją zgodę od wyniku obu spotkań, dzisiejszego oraz środowego na Osiedlu Plebiscytowym. Jednak jak wyjaśniał jego decyzja zależy w głównej mierze od zgody burmistrza.

Przedstawiciel firmy Budimex - "Mamy dobrą wiadomość, wiadomość jest dobra. Da się zbudować tą obwodnicę bez objazdu przez Ostródę". Dalsze wypowiedzi to już przekonywanie, że to wcale nie jest taka oczywista sprawa, łatwe i najlepsze rozwiązanie dla Ostródy. Wszystko zmierzało do jednego. Objazd jest najlepszym wyjściem dla miasta.

"Nie jesteśmy zwolennikami sygnalizacji świetlnej. Jesteśmy zwolennikami ręcznego sterowania ruchem" - informuje Budimex.

Padają konkretne propozycje ze strony Budimex:

Ręczne sterowanie ruchem

  • Szosa Elbląska - Partyzantów
  • Szosa Elbląska - Mrongowiusza
  • Mickiewicza - Olsztyńska
  • Olsztyńska - Urząd Skarbowy
  • Olsztyńska - przejście przy SP2
  • Olsztyńska - Drwęcka (lub rondo)
  • Olsztyńska - Przemysłowa
  • Olsztyńska - Plebiscytowa

Zmiana organizacji ruchu

  • Olsztyńska - Pułaskiego (brak możliwości skrętu w lewo w Olsztyńską)
  • Olsztyńska - 3 Maja (brak możliwości skrętu z Szosy Elbląskiej w 3 Maja)
  • Olsztyńska - Gizewiusza (brak możliwości skrętu z Olsztyńskiej w Gizewiusza)

Jeden z obecnych na spotkaniu mieszkańców powiedział - "Wybudowanie obwodnicy DK16 odciąży ruch przez miasto. Natomiast z punktu widzenia Osiedla Plebiscytowego i Drwęckiego budowa S7 utrudni nam życie. Nie będziemy już mogli jechać obwodnicą (..) Nie może być zgody na dodatkowe utrudnienie w postaci objazdu przez miasto przez dwa lata."

Według firmy Budimex przenosząc ruch przez miasto i wyłączając na czas budowy ruch kołowy na odcinku pomiędzy węzłami Północ-Południe, zaoszczędzą 6 milionów zł.

Na spotkaniu był jedynie przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Bera. Innych radnych Rady Miejskiej nie było.

"Bardzo was wszystkich proszę. Zależy jaki tam wariant. Widzę, że zmierzamy w tym kierunku, że będzie ruch wahadłowy. Nie chciejmy później mieść do nas pretensji i żalu, że będzie chaos do nie opanowania, jak będzie ruch wahadłowy, a w miasto ruszy ruch niekontrolowany" - Burmistrz Ostródy Czesław Najmowicz.

Kolejne spotkanie nazwane konsultacyjnym w środę 8 lipca w SP5 na Osiedlu Plebiscytowym o godz. 17:30.

Według starosty ostateczna decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu.